niedziela, 11 września 2016

W lesie


Weekend taki piękny, słoneczny. Grzechem byłoby nie skorzystać z tak dogodnej aury. Wybraliśmy się więc z mężem za miasto, do lasu. Tak konkretnie to do mojej babci, która mieszka w otoczonym lasem przysiółku. Od niedawna mamy tam własną małą działkę i planujemy ją jakoś wykorzystać. Na razie rośnie tam tylko trawa. Ponieważ w planach było postawienie kompostownika, mąż zakasał rękawy i zajął się budowaniem, a ja skorzystałam z okazji i wymknęłam się do lasu z aparatem i  lalką pod pachą.


 Lalka nazywa się Merliah. To postać z filmu "Barbie i podwodna tajemnica". Podobno jest syrenką, ale u mnie zamieniła rybi ogon na solidne buty i wybrała się do lasu na grzyby.



Nawet znalazła takie w odpowiednim rozmiarze, ale okazały się niejadalne.


Spróbowała tych czerwonych, choć ostrzegałam.


Podążyła za ścieżką z muchomorów...


... i trafiła na urokliwe wrzosowisko.



Na szczęście nigdzie w pobliżu nie było króliczych nor, bo kto wie jak to by się skończyło.

Uwielbiam ten melancholijny urok września. Babie lato i wrzos. Jeszcze letnie ciepło i delikatny zapach zbliżającej się jesieni.
 

Miłej wrześniowej niedzieli wszystkim życzę. :)


9 komentarzy:

  1. och! jaka urokliwa ta polana wrzosowa!
    cudnie panience w sweterku na łące :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. Wrzosy to doskonałe kwiatki w Barbiowym rozmiarze.

      Usuń
  2. Polanka jak z bajki! Więc panienka nie miała problemu żeby się wpasować :D
    Mam nadzieję, że uzbierała chociaż troszkę tych jadalnych. Grzybki dobra rzecz!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzybki uwielbiam, niestety na razie w lesie który nawiedzam tych jadalnych jak na lekarstwo. Ale liczę że się pojawią. Co to za jesień bez choć jednego dania z grzybów.
      :)

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, takie słoneczne! Najbardziej podobają mi się te z wrzosami, uroczo na nich wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Pogoda była wtedy wymarzona do zdjęć.

      Usuń
  4. Musi być jej ciepło w tym sweterku. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne te fotki z lasu :-) najbardziej podoba mi się ta na polance, wśród urokliwych wrzosów. :-) Widać, że pannie podobała się wycieczka :-)
    Śliczny sweterek, super buty i ekstra koszyczek!

    OdpowiedzUsuń